Blog

Psychoterapia DNA

Mateusz Markiewicz
30. 05. 2020
Oceń wpis:
średnia ocen: 0/5
Już oceniłeś ten wpis
Dziękujemy za ocenę

Czym jest psychoterapia? Zgodnie z definicją PWN obejmuje ona takie specjalistyczne oddziaływania psychologiczne, które prowadzą do trwałej zmiany w funkcjonowaniu ludzi wykazujących zaburzenia psychiczne i zaburzenia zachowania o charakterze psychogennym. Nacisk jest więc tutaj położony na umysł i zachowanie będące niejako efektem jego pracy. Często możemy się także spotkać ze stwierdzeniem, że ktoś ma „problem z głową”, natomiast „fizycznie nic mu nie dolega”. Czy na pewno? Czy problemy natury psychicznej nie oddziałują na zdrowie fizyczne? Wreszcie czy psychoterapia ma wpływ wyłącznie na umysł i zachowanie? Najnowsze badania rzucają nowe światło na ten temat i zbliżają dwie dziedziny wiedzy: psychologię i biologię.

 

Komórki na emeryturze

Życie opiera się na komórkach. To dzięki tym malutkim elementom istniejemy my i wszystkie inne żywe organizmy. Wszystkie nasze procesy życiowe zależą od ich nieustannej pracy. Dzięki komórkom nerwowym jesteś w stanie zobaczyć ten tekst, przeczytać go i zrozumieć. Jednak komórki, tak jak i my, nie żyją wiecznie. Są zależne od cykli komórkowych, które prowadzą do ich podziału. Dzięki temu nasz organizm może wzrastać i naprawiać się. Niestety po pewnym czasie komórki nie są już w stanie się dalej dzielić, starzeją się i umierają.

 

Proces podziału komórkowego jest kluczowy. Bez niego nie mógłby istnieć tak skomplikowany organizm jak człowiek, a także nie mogłyby się rozwinąć wyższe funkcje życiowe. Niestety podział komórkowy nie jest bezstratny. W tym miejscu warto wprowadzić pojęcie telomerów. Są to specjalne sekwencje DNA (nie zawierające genów), które znajdują się na końcach chromosomów. Podstawową funkcją telomerów jest ochrona chromosomów przed uszkodzeniami. Są jak bufor, który zapobiega skracaniu się genów organizmu. Niestety wraz z każdym podziałem komórkowym, a także w wyniku uszkodzeń komórek, telomery ulegają skróceniu. Do pewnego stopnia ich długość może być utrzymywana i przywracana do oryginalnego stanu przez enzym zwany telomerazą. Jednak jak wiemy „nic nie może przecież wiecznie trwać” i przychodzi czas, gdy telomery są skrócone w takim stopniu, że komórka nie może się już dzielić. Wtedy pojawiają się oznaki starzenia organizmu.

 

Gdy psychika atakuje DNA

Obecnie dysponujemy dowodami na to, że na długość telomerów, a co za tym idzie na tempo starzenia się naszych komórek, wpływ ma również nasza kondycja psychiczna. Naukowcy z Departamentu Psychiatrii Uniwersytetu Kalifornijskiego i Amsterdam University Medical Center przeprowadzili w 2016 r. szeroko zakrojone badania, którymi objęli 14 827 osób. Mierzyli w nich długość telomerów w leukocytach (marker starzenia się). Okazało się, że efekt skrócenia tych sekwencji DNA był znacznie większy w grupie osób cierpiących na takie zaburzenia psychiczne jak depresja, zaburzenia lękowe czy PTSD (zespół stresu pourazowego).

 

Nie była to pierwsza tego typu próba sprawdzenia związku między funkcjonowaniem psychiki a komórkowymi śladami starzenia się. Ci sami badacze kilka lat wcześniej zmierzyli długość telomerów u blisko 3 tys. osób. Wtedy także stwierdzono, że depresja ma realny wpływ na przyspieszenie starzenia się organizmu (nawet o 4-6 lat w porównaniu z grupą kontrolną!). Co ciekawe podobne wyniki obserwowano nie tylko u osób cierpiących na zaburzenia nastroju w trakcie badania ale również u tych, którzy doświadczyli epizodu depresyjnego w przeszłości. Sugeruje to, że skrócenie telomerów nie wynikało z niezdrowego stylu życia lub gorszego stanu zdrowia somatycznego u osób z depresją ale z realnie przebytego epizodu choroby psychicznej.

 

Efekt przyspieszonego procesu starzenia się można zaobserwować także u badanych cierpiących na schizofrenię. W artykule opublikowanym w 2008 r. w czasopiśmie Nature, H-T. Kao i in. dowodzą, że w tej grupie erozja telomerów zaczyna się bardzo szybko. Średni wiek badanych osób wynosił tutaj 36-38 lat (ok. 20 lat po pierwszym epizodzie schizofrenii). Telomery w ich komórkach były wyraźnie krótsze w porównaniu z osobami zdrowymi. Badacze sugerują, że od początku wystąpienia choroby tempo utraty telomerów wzrosło ponad dwukrotnie, zaś limfocyty osób chorych postarzały się do tego stopnia, że odpowiadały… starszym o 25 lat osobom z grupy kontrolnej.

 

Niszczące dla naszych komórek jest ponadto długotrwałe funkcjonowanie w stresie oraz doświadczanie dużej liczby niekorzystnych zdarzeń życiowych w dzieciństwie. W badaniu przeprowadzonym w Finlandii, którego uczestnikami było 939 osób w wieku 30-87 lat, wykazano, że negatywne wydarzenia z wczesnych lat życia również wpływają na skrócenie telomerów i to niezależnie od tego, czy w momencie badania dana osoba cierpiała na związane z nimi zaburzenia lękowe, czy nie! Podobnie jak w przypadku depresji wydaje się więc, że nawet po ustaniu działania negatywnego bodźca, wspomniany efekt na poziomie komórkowym utrzymuje się.

 

Protego maxima

Wiemy, że psychika wpływa realnie na stan i żywotność naszych komórek, na zdrowie fizyczne. Skoro tak, czy również oddziaływanie psychologiczne jest w stanie zatrzymać biologiczne starzenie się organizmu w związku z zaburzeniami psychicznymi, stresem czy traumatycznymi przeżyciami? Okazuje się, że może!

 

W ubiegłym roku w Szwecji zostały przeprowadzone badania pod kierunkiem Kristoffera Manssona z Karolinska Institute. Do udziału w nich zaproszono 46 osób z fobią społeczną. Zmierzono im długość telomerów, poziom telomerazy oraz GPx (enzym antyoksydacyjny – zapobiega on uszkodzeniom komórek przez wolne rodniki). Pobrano dwie próbki w odstępie kilku tygodni, wyniki wskazywały na podobny poziom wymienionych zmiennych. Potem jednak uczestników poddano terapii poznawczo-behawioralnej (CBT) przez okres 9 tygodni. Okazało się, że po zakończeniu oddziaływań terapeutycznych badani mieli podwyższony poziom GPx, a dodatkowo u osób, u których zaobserwowano największe zmniejszenie poziomu lęku, wzrósł także poziom telomerazy! Według Manssona 9 tygodni jest dość krótkim okresem żeby móc zaobserwować wszystkie efekty psychoterapii. Sugeruje on, że w dłuższym czasie można byłoby zanotować również wydłużenie samych telomerów.

 

Ten sam naukowiec wraz z zespołem w roku 2016 dowiedli, że psychoterapia poznawczo-behawioralna (ponownie w okresie 9 tygodni) wpływa również na pracę ciała migdałowatego, co ma bezpośredni związek z odczuwaniem lęku społecznego. Zwiększona objętość tego ośrodka w lewej półkuli była związana z nasileniem objawów przed leczeniem. Z kolei wraz z trwaniem terapii ciało migdałowate zmniejszało swoją objętość, co korelowało dodatnio ze zmniejszeniem lęku i poprawą funkcjonowania badanych. Obniżeniu ulegała także nadmierna aktywność w tym obszarze mózgu.

 

W innych badaniach wzięto pod lupę 34 osoby z zaburzeniem stresu pourazowego. Byli to uchodźcy z Afryki, Bałkanów, Bliskiego Wschodu i Afganistanu, którzy doświadczyli wojny i tortur. Osoby cierpiące na PTSD wykazują wyższy poziom endogennych pęknięć nici DNA, co ma istotny wpływ na zdrowie fizyczne, w tym w szczególności rozwijanie się nowotworów. Badanych poddano ekspozycyjnej terapii narracyjnej (wychodzi z założeń terapii poznawczo-behawioralnej). Polega ona na przypominaniu sobie traumatycznych przeżyć i opowiadaniu o nich. Wraz z ponownym przeżywaniem tych zdarzeń, emocji i uczuć im towarzyszących, zmniejsza się u pacjentów poziom lęku z nimi związanego. Jak pokazały badania przeprowadzone 4 miesiące i rok po terapii, takie oddziaływania były w stanie odwrócić zwiększony poziom endogennego złamania nici DNA i przywrócić go do normalnego poziomu!

 

Psychoterapia poznawczo-behawioralna

Czym jest wielokrotnie przytaczana w badaniach psychoterapia poznawczo-behawioralna? Jest to jeden z nurtów terapii, bardzo dobrze przebadany i szczegółowo opisany, m.in. w pracy A. Popiel i E. Pragłowskiej Psychoterapia poznawczo-behawiorialna. Teoria i praktyka. Jak nazwa wskazuje nurt ten wywodzi się z dwóch rodzajów terapii.

 

Terapia poznawcza koncentruje się na aktywności poznawczej człowieka, tym jakimi schematami myślowymi się posługuje, jakie zniekształcenia im towarzyszą, w jaki sposób jednostka selekcjonuje, filtruje i interpretuje docierające do niej z otoczenia informacje. Wychodzi także z założenia, że zmianę zachowania oraz funkcjonowania emocjonalnego można osiągnąć poprzez zmianę myślenia.

 

Terapia behawioralna opiera się natomiast na teorii i procesach uczenia się. W tym modelu nie jest ważna przyczyna zachowań klienta, a cel jaki ma zostać osiągnięty. Człowiek uczy się pewnego sposobu postępowania poprzez swoje doświadczenia, obserwacje, modelowanie. W ten sposób może niestety nabyć również zachowania niepożądane. Jednak ten sam mechanizm można wykorzystać tak, aby zaprogramować się na zachowania pożądane. W tym celu wykorzystuje się wzmocnienia pozytywne i negatywne oraz wspomniane modelowanie.

 

Na gruncie tych dwóch koncepcji wyrosła terapia poznawczo-behawioralna. Jest ona ukierunkowana na cel, a więc nie skupia się na rozważaniu dlaczego jestem jaki jestem, a bardziej na zdefiniowaniu tego jaki chcę być i określeniu sposobów osiągnięcia pożądanego stanu. W terapii tej ważne są relacje między naszymi myślami, emocjami i zachowaniami. Zmiana w jednym z tych aspektów prowadzi do zmian w pozostałych. To, co myślimy o sytuacji, która nas spotkała będzie rzutowało na zachowanie i odwrotnie – nasze zachowanie będzie wpływało na to, co będziemy w danej sytuacji myśleć i czuć.

 

Podsumowując

Jak możemy się przekonać związek między psychiką a biologią naszego organizmu i zdrowiem fizycznym jest znacznie większy niż jeszcze niedawno sądzono. To w jakiej kondycji psychicznej się znajdujemy, w jakim środowisku funkcjonujemy i w jakie aktywności się angażujemy ma realny wpływ na budowę naszych komórek i tempo ich starzenia się. Depresja, lęk, stres i inne zaburzenia psychiczne dosłownie niszczą nasz organizm i to w tempie, którego nie powstydziliby się najlepsi rajdowcy F1. Nauka pokazuje jednak kolejny raz, że na każdy problem można znaleźć rozwiązanie. W tym wypadku widzimy, że ten sam umysł, który był zdolny uszkodzić DNA, jest również w stanie zatrzymać ten proces przy użyciu sprawdzonych technik terapeutycznych.

 

M.

 

Do poczytania:

Accelerated telomere shortening in response to life stress

Can psychological treatment slow down cellular aging in social anxiety disorder? An intervention study evaluating changes in telomere length and telomerase activity

Childhood adversities are associated with shorter telomere length at adult age both in individuals with an anxiety disorder and controls

Depression gets old fast: do stress and depression accelerate cell aging?

Effects of psychotherapy on DNA strand break accumulation originating from traumatic stress

Major depressive disorder and accelerated cellular aging: results from a large psychiatric cohort study

Neuroplascticity in response to cognitive behavior therapy for social anxiety disorder

Rapid telomere erosion in schizophrenia

The association between psychiatric disorders and telomere length: A Meta-analysis involving 14,827 persons

Makin, S. Terapia dla komórek (2020) w: Świat Nauki nr 5/2020 s. 10-11

Popiel, A., Pragłowska, E. Psychoterapia poznawczo-behawioralna. Teoria i praktyka (2008) Warszawa: Wydawnictwo Paradygmat

Reece, J.B., Urry, L.A., Cain, M.L., Wasserman, S.A., Minorsky, P.V., Jackson, R.B. Biologia Campbella (2019) Poznań: Dom Wydawniczy REBIS

Oceń wpis:
średnia ocen: 0/5
Już oceniłeś ten wpis
Dziękujemy za ocenę

Newsletter: Bądź na bieżąco i zapisz się do naszego newslettera!

Wysyłając adres e-mail, akceptujesz  serwisu.